Zmiany

Przychodzą niespodziewanie, dają do myślenie, odrywają od życia codziennym harmonogramem. Najpierw nieoczekiwany awans, potem intratna propozycja przejścia do wielkiej firmy za dwa razy większy pieniądze, wreszcie spokój i wiele szczęśliwych dla mnie zdarzeń... Czuwa nade mną Opatrzność, jestem pełen ufności, zostałem, gdzie jestem i cieszę się, że udaje mi się.
Najpierw ciekawy koncert, potem dwie uratowane kobiety, wreszcie całodzienne szkolenie z redakcji i korekty tekstu, jakże udane! Z przyjemnością popijam kawę i czekam na to, co los przyniesie.

Komentarze

Popularne posty